Cubase 7 Elements - duże zużycie CPU w VST Performance

[Kruchy_]

Witam,

Jestem świeżo po zakupie nowego komputera, zgodnie z tym tematem (http://www.eis.com.pl/pl/modules.php?op=modload&name=Forum&file=viewtopic&topic=31996&forum=25&start=40&70)
Ostatecznie moja konfiguracja to :
płyta główna: ASUS H97-Plus
procesor: i7-4790S
RAM: 16 GB (2 x 8GB 1600MhZ)
SSD 256GB Crucial MX100
HDD 2TB Toshiba
karta dźwiękowa Esi Julia

Wszystko postawione na Win 8.1. Pracuję na razie na Cubase 7 Elements, w wersji już po lekkim update do 7.0.7.
Mimo, wydaje mi się niezłych komponentów, słabo wygląda wydajność(?) tego sprzętu w DAW. Nie mam póki co wielu rzeczy po instalowanych, ale zauważyłem duży problem przeciążeniowy już na 3-4 ścieżkach z VST Sampletank3. Wystarczy użyć tylko tych kilku ścieżek, aby dźwięk zaczął się krztusić - podgląd w VST Performance pokazuje duże skoki, z nastawieniem na maksymalne wartości, natomiast w menadżerze urządzeń procesor pracuje ledwo na 5-8%...
Co ciekawe uruchomienie Sampletank3 w wersji samodzielnej (stand alone) pozwala na swobodną grę, przy podobnym wykorzystaniu. Zużycie CPU wewnątrz programu pokazuje wartości nigdy nie większe jak 20% (w sumie to i tak dużo). Wydaje mi się, że to problem z samym Cubase, bo vst performance potrafi skakać czasem bez żadnej wtyczki... Odpaliłem na próbę demo Bitwig i tam dźwięk się nie krztusił, chociaż czegoś takiego jak mierniki zużycia komputera w czasie pracy nie potrafiłem zlokalizować. I nie, nie zmienię DAW, musi być Cubase :)

Bufor na karcie dźwiękowej (Esi Julia) mam ustawiony celowo aż na 512 co daje sporą latencją bo 11ms. Mimo to peaki nie ustępują.
Próbowałem już wyłączać w biosie dźwięk z płyty głównej, uaktywniałem Intel Virtualization Technology w biosie, w Cubase wyłączałem ASIO Guard, przez driver max poinstalowałem najnowsze sterowniki i dalej to samo.

Bardzo proszę o pomoc, nie umiem sobie niestety sam poradzić z tymi peak'ami w Cubase.
Tutaj  zrzut ekranu w czasie pracy z Sampletank3 na Cubase - http://i62.tinypic.com/k1tceh.png.

 

P.S. Drogi Adminie, proszę o pomoc z przywróceniem możliwości logowania na login Filozof_ (wysłałem już 3 maile).

[Zbynia]

Sprawdź ustawienia Cubase i SampleTanka
Komputer nie robi nic (ostro się obija)

[fallworm]

Jako sterownik karty powinno być ustawione "Asio 2.0-Esi Juli@". To tak jak by popełnić Czeski błąd przed przypadek

Generalnie, zastanawiające dla mnie jest - dlaczego na wielu forach większość użytkowników uważa, że prędkość pracy wtyczek VST zależy tylko od konfiguracji komputera. Nie znam się za bardzo na architekturze tych wtyczek i jak one generalnie działają ale zwracam uwagę na to gdyż miałem ESI juli@ na komputerze o konfiguracji typu Athlon 4000++ plus 2 gb ramu itd. I projekty faktycznie się krztusiły. Przy latencji 2048 sampli jakoś jakoś to chodziło. Komputer wylądował u rodziców (jeszcze działa). Jakiś czas temu podłączyłem do niego RME UCX - tak celem sprawdzenia co się stanie. Zero cięcia. Latencje można było spokojnie 4krotnie obniżyć.

Komputer komputerem. Ja pisałem w jednym wątku - pracuje nie na najświeższej konfiguracji - Sześciordzeniowy AMD, 8gb ram 128 gb SSD itd. Do tego RME UFX (mam parę interfejsów RME). Nie ma mowy o jakimkolwiek cięciu. Można spokojnie pracować na parunastu ścieżkach odtwarzanych jedocześnie.

Oczywiście to co napisałem nie jest rozwiązaniem problemu autora tematu, ale jest to coś na co zwróciłbym uwagę.

Pozdrawiam.

[Filozof_]

...Jako sterownik karty powinno być ustawione "Asio 2.0-Esi Juli@". To tak jak by popełnić Czeski błąd przed przypadek

Generalnie, zastanawiające dla mnie jest - dlaczego na wielu forach większość użytkowników uważa, że prędkość pracy wtyczek VST zależy tylko od konfiguracji komputera. Nie znam się za bardzo na architekturze tych wtyczek i jak one generalnie działają ale zwracam uwagę na to gdyż miałem ESI juli@ na komputerze o konfiguracji typu Athlon 4000++ plus 2 gb ramu itd. I projekty faktycznie się krztusiły. Przy latencji 2048 sampli jakoś jakoś to chodziło. Komputer wylądował u rodziców (jeszcze działa). Jakiś czas temu podłączyłem do niego RME UCX - tak celem sprawdzenia co się stanie. Zero cięcia. Latencje można było spokojnie 4krotnie obniżyć.

Komputer komputerem. Ja pisałem w jednym wątku - pracuje nie na najświeższej konfiguracji - Sześciordzeniowy AMD, 8gb ram 128 gb SSD itd. Do tego RME UFX (mam parę interfejsów RME). Nie ma mowy o jakimkolwiek cięciu. Można spokojnie pracować na parunastu ścieżkach odtwarzanych jedocześnie.

Oczywiście to co napisałem nie jest rozwiązaniem problemu autora tematu, ale jest to coś na co zwróciłbym uwagę.

Pozdrawiam.... 

Dzięki za odpowiedzi. Żeby nie było autor tematu i ja to ta sama osoba (dzięki interwencji admina odzyskałem swoje pierwotne konto).

Co do konfiguracji w programie i w instrumencie to nic już innego nie wygrzebię. Jest ustawione jak należy, wszędzie jest ustawiony wspomniany wyżej sterownik. Nie widzę nic co mógłbym zmienić. Twój argument fallworm, odnośnie winy samej karty jest do przemyślenia na pewno, ale z drugiej strony w innym DAW, o czym wspominałem, tego samego problemu już nie było.

Zastanawiająca okazała się jeszcze dla mnie analiza przez LatencyMon, która sugeruje aktualizację biosu, więc jak tylko ogarnę jak to zrobić to zdam relację czy coś pomogło :)

[Filozof_]

Zastanawiająca okazała się jeszcze dla mnie analiza przez LatencyMon, która sugeruje aktualizację biosu, więc jak tylko ogarnę jak to zrobić to zdam relację czy coś pomogło :)... 

Aktualizacja biosu na nic się nie zdała niestety. Pomogły za to porady na stronie od Native Instruments - http://www.native-instruments.com/en/support/knowledge-base/show/1055/windows-8-tuning-tips-for-audio-processing/, a konkretnie zmiana planu w Opcjach zasilania na Wysoką wydajność. W tej chwili na tym samym banalnym projekcie zniknęły peaki. Jednak wskaźniki w VST Performance dalej są chyba wyższe niż powinny - average load nie przekracza co prawda 25%, ale to raczej i tak dużo. Dziwi mnie także, że wskaźnik "real time peak" też ciągle skacze, nawet jeśli nic nie gra.

Czy jest jeszcze coś co mógłbym sprawdzić, ustawić, zmienić (poza na razie wymianą karty ESI Julia na jakiś interfejs) ? Będę ogromnie wdzięczny za pomoc w optymalizacji systemu do pracy w DAW.

[miro5530]

w Cubase wyłączałem ASIO Guard...

A w takim pzrypadku jak pojawiają się dropy powinna być włączona.

Ta funkcja w dużym uproszczeniu dopasowuje wydajność procesora do potrzeb programu.

Więcej na ten temat tu:

asio-guard-in-cubase-and-nuendo

[Filozof_]

...
w Cubase wyłączałem ASIO Guard...

A w takim pzrypadku jak pojawiają się dropy powinna być włączona.

Ta funkcja w dużym uproszczeniu dopasowuje wydajność procesora do potrzeb programu.

Więcej na ten temat tu:

asio-guard-in-cubase-and-nuendo


... 

Ja to doskonale rozumiem i mam tą funkcję włączoną. Pisałem o tym wcześniej odnośnie różnych kombinacji ustawień w samym DAW, aby sprawdzić jak się będzie zachowywać program. LatenyMon na nowych ustawieniach w windows pokazuje dalej jakiś konflikt i możliwe dropy... Czy to możliwe, że powodem mógłby być brak karty graficznej?

[fallworm]

:-)

Karty graficznej w to bym nie mieszał. Jeżeli przesintalowałeś już sterowniki i masz najnowsze (Stara juli@ też dobrze pracuje na sterownika od nowej) - "XTe" i problem pojawia się nie tylko na Cubase (sprawdź dokładnie). To polecam zmienić kartę. Konfiguracje komputera masz wręcz przewymiarowaną, jak blacha w rosyjskim czołgu. więc nie chce mi się wierzyć, że coś może być z tym nie tak. U mnie przy paru wtyczkach też obciążenie procesora jest na poziomie paru procent, no chyba, że to by były instancje typu "BrainworX Mastering Limiter", które jak dla mnie powinny być sprzedawane w osobnym hardwarz'e.

Przycina się bo gdzieś jest wąskie gardło. Stawiam na kartę. Ja generalnie pracuje w 32bit i nic sie nie fafluni.

 

[Filozof_]

...:-)
Karty graficznej w to bym nie mieszał. Jeżeli przesintalowałeś już sterowniki i masz najnowsze (Stara juli@ też dobrze pracuje na sterownika od nowej) - "XTe" i problem pojawia się nie tylko na Cubase (sprawdź dokładnie). To polecam zmienić kartę. Konfiguracje komputera masz wręcz przewymiarowaną, jak blacha w rosyjskim czołgu. więc nie chce mi się wierzyć, że coś może być z tym nie tak. U mnie przy paru wtyczkach też obciążenie procesora jest na poziomie paru procent, no chyba, że to by były instancje typu "BrainworX Mastering Limiter", które jak dla mnie powinny być sprzedawane w osobnym hardwarz'e.
Przycina się bo gdzieś jest wąskie gardło. Stawiam na kartę. Ja generalnie pracuje w 32bit i nic sie nie fafluni.
 
...
Sterowniki miałem już najnowsze. Spróbowałem po Twojej sugestii jeszcze z XTe, ale rezultaty bez zmian niestety. Muszę w takim razie rozejrzeć się za innym rozwiązaniem. Możecie mi coś polecić w budżecie do 1500 zł na potrzeby głównie prostych miksów oraz kompozycji i aranżacji z użyciem m.in Sampletank3, Symphobia, Omnisphere, Massive, Nexus ?