Witam, chciałbym znaleźć jak najlepszą opcję zakupu interfejsu do około tysiąca złotych. Tematów było wiele ale mam bardzo mocno sprecyzowane wymagania i chciałbym znaleźć coś najbliższe temu opisowi:
- podłączenie USB
- na moim aktualnym interfejsie: Steinberg CI1 (podobny przedział cenowy co popularny M audio fasttrack 2, myślę że dużej różnicy między nimi nie ma) mam możliwość kontrolowania sygnałów wejściowych, głośności monitorów i głośności słuchawek na pokrętłach, jest to bardzo wygodne, na pewno dużo wygodniejsze niż przełączanie w dodatkowym panelu mixera w komputerze, nie jest to priorytetem, kwestia przestawienia się.
- Potrzebuję go tylko i wyłącznie do zgrywania wokali i odsłuchu, także nawet i 1 wejście XLR by mnie zadowoliło.
- kompatybilny z XP.
Oczywiście najważniejsza jest jakość. Zastanawiałem się nad jakimś focusritte, tylko czy zamiana z tego Steinberga da chociaż trochę odczuwalną poprawę jakości?
To konkretne pytania.
1. Czy opłaca się w ogóle zamieniać tego Steinberg ci1 na np. focusritte 2i2? W końcu to praktycznie jedna półka cenowa.
2. Czy już jakbym miał kupować jakiegoś focusritt'a to czy jest sens kupować np Focusrite Saffire Pro 14/24, który ma dużo więcej wejść od 2i2, a ich zupełnie nie potrzebuje i zależy mi tylko na jakości preampów. Pytanie czy one się mocno różnią czy przede wszystkim ilością wejść? Albo może Focusrite Saffire 6 USB?
3. A może jednak coś zupełnie innego- np. AKAI EIE PRO, Presonus Audiobox, M-Audio Fast Track Pro interfejs USB 4x4?
4. Może powinienem poczekać i kupić interfejs z wyższej półki? Jednak zależy mi żeby teraz zamienić ten interfejs, bo to aktualnie najsłabsze ogniwo w moim studio, następny punkt to kupić lepszy komputer, więc każda złotówka się przyda.
Co wy byście wybrali? Dzięki za pomoc
Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
Co wy byście wybrali? ...
Nauka nauka i jeszcze raz nauka. Jeśli coś nie wychodzi, zakładając że sprzęt jest 100% sprawny,
to jest to wina realizatora a nie preampów czy interfejsu.
Zastanawiałem się nad jakimś focusritte, tylko czy zamiana z tego Steinberga da chociaż trochę odczuwalną poprawę jakości?...
Moim zdaniem nie. Kupowane interfejsu z podobnego przedziału cenowego i z podobną ilością wejść i wyjść jest
jak przesiadka z jednego roweru na drugi. Choć różnice napewno są między tymi interfejsami to nie natyle duże
żeby dały spektakularne efekty. To najczęstszy błąd w myśleniu początkujących osób które zaczynają przygodę
z nagrywaniem i realizacją. Interfejsem X nie zrobię dobrgo nagrania, utworu, ale interfejsem Y to już tak.
Kup poradniki EiS Plus zajrzyj na Zakamarki Audio i ucz się da to dużo lepsze efekty.
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
W sumie do 1000 PLN to raczej nie ma wyboru. Zabawa zaczyna się od około 3000-4000.
Czy usłyszysz zmianę? Tak usłyszysz. Po pewnym czasie każda zmiana ma wrażenie dobrej, bez względu na to jaka jest.
Czy usłyszysz zmianę? Tak usłyszysz. Po pewnym czasie każda zmiana ma wrażenie dobrej, bez względu na to jaka jest.
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
@miro5530
nie wiem czemu z góry założyłeś "że coś nie wychodzi", realizuję nagrania i mixuję muzykę od koło 4 lat i uważam że efekty są na prawdę dobre biorąc pod uwagę możliwości i budżet. Nie pytałem co robię źle tylko czy jest sens przesiadać się z tego Steinberga, bo tak jak napisałem, to aktualnie- przynajmniej w teorii- najgorszy punkt mojego studia, a poczytałem trochę i ludzie chwalili preampy focusritte'a, z kolei o tym Steinbergu za dużo opinii nie ma (dostałem ten interfejs i od wtedy na nim działam), więc może warto dorzucić te 2 stówki do focusritte'a albo z 5 do M audio fast track pro 4x4.
@fallworm
Dzięki za opinie. Znajomy się przeniósł z M audio fast track 2 na M-Audio Profire 610 i sobie chwalił, dlatego chcę zaczerpnąć opinię w tym temacie bo może to tylko autosugestia (wydałem więcej pieniędzy więc to musi dobrze działać! :D).
nie wiem czemu z góry założyłeś "że coś nie wychodzi", realizuję nagrania i mixuję muzykę od koło 4 lat i uważam że efekty są na prawdę dobre biorąc pod uwagę możliwości i budżet. Nie pytałem co robię źle tylko czy jest sens przesiadać się z tego Steinberga, bo tak jak napisałem, to aktualnie- przynajmniej w teorii- najgorszy punkt mojego studia, a poczytałem trochę i ludzie chwalili preampy focusritte'a, z kolei o tym Steinbergu za dużo opinii nie ma (dostałem ten interfejs i od wtedy na nim działam), więc może warto dorzucić te 2 stówki do focusritte'a albo z 5 do M audio fast track pro 4x4.
@fallworm
Dzięki za opinie. Znajomy się przeniósł z M audio fast track 2 na M-Audio Profire 610 i sobie chwalił, dlatego chcę zaczerpnąć opinię w tym temacie bo może to tylko autosugestia (wydałem więcej pieniędzy więc to musi dobrze działać! :D).
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
realizuję nagrania i mixuję muzykę od koło 4 lat i uważam że efekty są na prawdę dobre biorąc pod uwagę możliwości i budżet.
Skoro jest dobrze, to po co ta przesiadka? Szkoda kasy. Zmiany się dokonuje zazwyczaj na lepsze.
Nie pytałem co robię źle tylko czy jest sens przesiadać się z tego Steinberga, bo tak jak napisałem, to aktualnie- przynajmniej w teorii- najgorszy punkt mojego studia...
Takiej odpowiedzi udzieliłem.
Moim zdaniem nie. Kupowane interfejsu z podobnego przedziału cenowego i z podobną ilością wejść i wyjść jest jak przesiadka z jednego roweru na drugi podobny. Choć różnice napewno są między tymi interfejsami to nie natyle duże żeby dały spektakularne efekty...
nie wiem czemu z góry założyłeś "że coś nie wychodzi"
Bo wiem że sprzęt nie jest najważniejszym ogniwem.
Przeczytaj dwa artykuły z linków poniżej to jest najlepsze rozwinięcie mojej myśli choć napisanej przez kogoś innego.
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
...
Bo wiem że sprzęt nie jest najważniejszym ogniwem.
...
Akurat polemizowałbym.
Nie każdy w domowym studiu ma preampy Avalona 737 i przetworniki AD/DA np RME
Nie każdy w studiu nagraniowym ma stół by Rupert Neve lub cyfrowe wynalazki za setki tysięcy.
Jeżeli chodzi o sam proces rejestracji to sprzęt ma wg mnie ogromne znaczenie. Sam dobór mikrofonu do źródła często spierdzieli zarejestrowane brzmienie na starcie. Nie każdego stać na Neumanna u87i by nie martwić się o przekłamania i brak neutralności swojego sprzętu.
Poradniki Zakamarków są dla startujących w branży entuzjastów którzy mają budżet nie większy niż 50 kpln na start.
Oczywiście nie zawsze i nie wszędzie. Ale polecam kiedyś podpisać kontrakt z filharmonią na rejestrację i miks. Z myśleniem "sprzęt nie jest najważniejszy" może uda wam się skończyć jeden miks, który po ocenie przez ichniejszych muzyków rozwiąże kontrakt.
O sukcesie decydują niuanse. Sztuką jest nagrać źródło dobrze, a nie polegać na "polepszaczach".
Oczywiście jeżeli chodzi o zmianę interfejsu - myślę dokładnie to samo co napisał kolega - poprzednik.
Bo wiem że sprzęt nie jest najważniejszym ogniwem.
...
Akurat polemizowałbym.
Nie każdy w domowym studiu ma preampy Avalona 737 i przetworniki AD/DA np RME
Nie każdy w studiu nagraniowym ma stół by Rupert Neve lub cyfrowe wynalazki za setki tysięcy.
Jeżeli chodzi o sam proces rejestracji to sprzęt ma wg mnie ogromne znaczenie. Sam dobór mikrofonu do źródła często spierdzieli zarejestrowane brzmienie na starcie. Nie każdego stać na Neumanna u87i by nie martwić się o przekłamania i brak neutralności swojego sprzętu.
Poradniki Zakamarków są dla startujących w branży entuzjastów którzy mają budżet nie większy niż 50 kpln na start.
Oczywiście nie zawsze i nie wszędzie. Ale polecam kiedyś podpisać kontrakt z filharmonią na rejestrację i miks. Z myśleniem "sprzęt nie jest najważniejszy" może uda wam się skończyć jeden miks, który po ocenie przez ichniejszych muzyków rozwiąże kontrakt.
O sukcesie decydują niuanse. Sztuką jest nagrać źródło dobrze, a nie polegać na "polepszaczach".
Oczywiście jeżeli chodzi o zmianę interfejsu - myślę dokładnie to samo co napisał kolega - poprzednik.
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
Akurat polemizowałbym.
Nie każdy w domowym studiu ma preampy Avalona 737 i przetworniki AD/DA np RME
Nie każdy w studiu nagraniowym ma stół by Rupert Neve lub cyfrowe wynalazki za setki tysięcy...
Nie o to mi chodzi. Laikowi nie potrzebne jest Ferari bo się rozwali na pierwszym zakręcie. Musi nauczyć się najpierw jeździć. To tak w przenośni. I nie twierdzę że sprzęt jest bez znaczenia. Nie jest najważniejszym ogniwem.
...polecam kiedyś podpisać kontrakt z filharmonią na rejestrację i miks...
Nie popadajmy w skrajności. Dobiera się go do potrzeb umiejętności i zasobów finansowych. A patrząc na cały proces tworzenia utworu nagrania czy dzieła to sprzęt stanowi niewielki procent całości. Pamiętać należy o tym, że łańcuch jest na tyle mocny na ile mocne jest jego najsłabsze ogniwo. w kontekscie tego tematu wymiana ogniwa na bardzo zbliżone niewiele da.
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
@miro5530
Znam bardzo dobrze te artykułu, przestudiowałem je już kilkukrotnie przeglądając zakamarki, zadałem proste pytanie, nie ma co dodawać tu jakiś teorii :) Zrozumiałem to już po pierwszym poście i tak zrobię, nie będę kupować jak na razie interfejsu, zabiorę się za inwestycję w komputer.
Znam bardzo dobrze te artykułu, przestudiowałem je już kilkukrotnie przeglądając zakamarki, zadałem proste pytanie, nie ma co dodawać tu jakiś teorii :) Zrozumiałem to już po pierwszym poście i tak zrobię, nie będę kupować jak na razie interfejsu, zabiorę się za inwestycję w komputer.
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
Powodzenia 
Re: Interfejs audio - w cenie ok. 1000 zł
Hej z tej strony Łukasz to mój pierwszy post tutaj więc witam serdecznie :)
A teraz do rzeczy .....
Chciałbym was prości o pomoc w wyborze karty muzycznej do domowego studia. Zależy mi przede wszystkim na możliwie najlepszej jakości dźwięku, stabilność podczas pracy i niskiej latencji.
poprzednia karta to line 6 ux2 - niby parametry podobne latencja niezła ale czegoś mi tutaj brakuje, a może po prostu odczuwam potrzebę zmiany sprzętu. Chciałbym aby ta ' nowa karta' była lepsza od tego line 6 :P
- in out midi
- minimum 2x wejścia mikrofonowe zasilanie phantomowe +48V
- minimum 4x wejścia instrumentalne
- 2x monitor outs
- phones
- port najlepiej usb poniewaz czasami pracuje na laptopie. Jednak w wiekszosci korzystam z pc wiec firewire od biedy moze tez byc :d
- Stan używany cena: 700-800zł
Szukam interface z myslą o nagrywaniu wielu instrumentow jednoczesnie opartych na vtyczkach vst.
Z góry bardzo dziękuję i liczę n waszą pomoc
Oczekuje od was jakiś sugestii może propozycji pozdrawiam :)
A teraz do rzeczy .....
Chciałbym was prości o pomoc w wyborze karty muzycznej do domowego studia. Zależy mi przede wszystkim na możliwie najlepszej jakości dźwięku, stabilność podczas pracy i niskiej latencji.
poprzednia karta to line 6 ux2 - niby parametry podobne latencja niezła ale czegoś mi tutaj brakuje, a może po prostu odczuwam potrzebę zmiany sprzętu. Chciałbym aby ta ' nowa karta' była lepsza od tego line 6 :P
- in out midi
- minimum 2x wejścia mikrofonowe zasilanie phantomowe +48V
- minimum 4x wejścia instrumentalne
- 2x monitor outs
- phones
- port najlepiej usb poniewaz czasami pracuje na laptopie. Jednak w wiekszosci korzystam z pc wiec firewire od biedy moze tez byc :d
- Stan używany cena: 700-800zł
Szukam interface z myslą o nagrywaniu wielu instrumentow jednoczesnie opartych na vtyczkach vst.
Z góry bardzo dziękuję i liczę n waszą pomoc
Oczekuje od was jakiś sugestii może propozycji pozdrawiam :)