Max proszę o pomoc, ale nie do końca wiem jak zapytać...
Przy nagrywaniu z różnych źródeł bardzo często mam problem z clipingiem dolnej części fali. Nie wiem jak to wyjaśnić, więc najlepiej zobrazują to screenshoty:
Tutaj widać tragiczne ścinanie dołu w przybliżeniu:
Problem pojawia się praktycznie zawsze, przynajmniej w takich konfiguracjach:
- AKG Perception 200 -> Soundcraft Compact 4 -> ESI Julia
- Akai MPC500 -> ESI Julia
- Akai MPC500 -> Focusrite Scarlett 18i20
- Stanton STR-8 150 -> mixerek Stantona -> ESI Julia
- Stanton STR-8 150 -> mixerek Stantona -> Focusrite Scarlett 18i20
Czyli nie ważne czy to gramofon, czy sampler, czy mikrofon i nie ważne czy ESI na PCI, czy Scarlett na USB... Dodam, że kable również na całym torze były inne w tych próbach.
Skąd to się bierze, jak z tym się walczy?