Intel Atom Bay-Trail + Win 8.1/10 + VSTi - "szalony" projekt

Jeśli masz problem związany z komputerem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Caroozo
Posty: 932
Rejestracja: piątek 22 lut 2008, 00:00

Intel Atom Bay-Trail + Win 8.1/10 + VSTi - "szalony" projekt

Post autor: Caroozo » czwartek 27 paź 2016, 11:14

Witam!


Jakiś czas temu stałem się posiadaczem tableta na Win 8.1 z CPU Z3735E i 1 GB RAM. Z ciekawości chciałem sprawdzić, czy delikwent nadaje się do czegoś więcej niż Internet, proste gry czy filmy. Jako że jestem klawiszowcem od ćwierćwiecza, a komputery to moja pasja, zabrałem się poważnie za temat - zrobię sobie z tableta moduł dźwiękowy (a co!).


Pech chciał, że niestety nie posiadam żadnego interfejsu który jest w 100% zgodny z Win 8.1. Wprawdzie starszy Edirol jako-tako działał na sterownikach zgodnych z Win7, jednak zadowolony z niego nie byłem. Problemem był też zarówno Tascam 122L, który wprawdzie w ASIO współpracował (jako tako, na modowanych sterownikach), natomiast nie działało MIDI. Posiadam też mixer Behringer z wbudowanym interfejsem audio który pod XP działa bardzo ładnie, ale pod 8.1 z tego co czytałem jest problem (brak dedykowanych sterowników).


Temat nie daje mi spokoju, bo w/g moich testów mały procesor jest nadzwyczaj żwawy - spokojnie radzi sobie ze średnio wymagającymi wtyczkami (solo) + FX + EQ - procesor ma luz. A tu dropy, wywalanie sterownika itd... Zaznaczam że używałem aktywnego HUBa. Postanowiłem więc kupić interfejs zgodny z Win 8.1/10 żeby wykluczyć problemy sprzętowe. Wewnętrzna karta ISS Intel nie nadaje się do niczego pod Asio4All, natomiast w/w interfejsy nawet na WASAPI nie oferowały dobrej stabilności. Myślałem o UR22 - w zasadzie potrzebuję jedynie fizyczne I/O MIDI, wyjście 2xTRS i zasilanie z USB oraz latencja na niskim poziomie (stabilność "przede wszystkiem!").


Problem z tymi urządzeniami jest też taki, że mają 32-bitowe UEFI i w zasadzie nie da się na nich zainstalować nic od 8-tki 32bit wzwyż i niektórych dystrybucji linuxa. Jako że potrzebuję wybitnie środowiska Win pod VSTi oraz jak najniższej latencji, projekt postawienia XP czy Win7 upadł. Kolejne niuanse to opanowanie park-core (chwila w rejestrze i jest), opóźnień (LatencyMon), wyłączenie WiFi oraz, zwolnienie jak największej ilości RAM i zapanowanie nad throttlingiem. To ostatnie zagadnienie jest problematyczne, gdyż procesory te pracują nominalnie na 1,33 GHz, zaś w trybie Burst zegar jest podnoszony do 1,86 GHz. I tu się rodzi pytanie, na które (jeszcze) nie mam odpowiedzi - czy da się wymusić ciągłą pracę w tym trybie? Zaznaczam że zdaję sobie sprawę że trzeba będzie zrobić modding chłodzenia CPU - chodzi mi o zaspokojenie akademickiej ciekawości .


Ostatnia sprawa to (kontrowersyjne) "wykastrowanie" Win 8.1 - wyłączenie wszystkiego co możliwe, wszelkich usług, tak, aby host VST startował automatycznie, działał tylko ekran, dotyk i interfejs. W połączeniu z hostem opartym na cue-listach chciałbym sprawdzić, czy taki setup ma rację bytu i czy sprawdzi się w graniu na żywo. Interesują mnie głównie stare ale jare wtyki (Divy na tym raczej nie odpalę). Problemem może być jedynie RAM - i tu drugi problem, 1 GB to stanowczo za mało na sampler (pozostają syntezatory). Zresztą mój tablet to tylko przykład - chińczyki robią mnóstwo urządzeń opartych na Bay-Trail, Cherry-Trail a nawet Celeronach N i Core M. O i3/i5 nie mówię, gdyż interesuje mnie zastosowanie urządzeń opartych na procesorach fanless. Koszt też jest istotny (przy pewnej cenie taniej kupić Lenovo X201 12" z i7 za 5 stów i się nie bawić).


Ktoś zapyta - po co Ci to chłopie, weź laptopa i interfejs. Otóż mam w głowie pewien projekt - powiedzmy że mam zamiar zrobić coś a'la Open Labs Neko "po budżecie" z wykorzystaniem Intel Stick-a lub tableta, a jeśli udałoby się to okiełznać, zastosować w torze audio pewne niestandardowe rozwiązania które sprawiają że wtyczki brzmią jak hardware (bardzo unikalny i "muzycznie" brzmiący DAC+składnik X odpowiedzialny za przyjemną saturację i "wyciągnięcie" dynamiki+wyjście na XLR) i wpakowanie tego do obudowy niepozornego klawisza z cokolwiek "przypałowej" firmy - dla własnej satysfakcji (i nie ukrywam że dla hecy ).


Po tym jak OpenLabs zrezygnował z produkcji, MUSE Receptor również, a na rynku ani widu ani słychu podobnych rozwiązań, czas wziąć sprawy w swoje ręce. Będę wdzięczny za konstruktywną krytykę i własne spostrzeżenia/doświadczenia w rozwiązaniu w/w problemów.


P.S. Czy TEORETYCZNIE istniałaby możliwość zbootowania na w/w ustrojstwie Windows PE z wbudowanymi sterownikami do interfejsu i przygotowanym "obrazem" hosta VSTi stand-alone z pluginami? Nigdy tego nie próbowałem, a nie wiem, czy na UEFI 32 bit takie coś da się zrobić... "Kumatym" z góry dziękuję za podpowiedzi!


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Intel Atom Bay-Trail + Win 8.1/10 + VSTi - "szalony" projekt

Post autor: Zbynia » czwartek 27 paź 2016, 18:46

Kurde grubo

Z racji że to tablet to zapewne instalacja czegokolwiek innego niż wbudowany system jest wielkim problemem.
32 bit nie robi różnicy - win 10 tez jest w wersji 32 bitowej

Kastrować system możesz tylko najpierw zadbaj o backup i możliwość łatwego przywrócenia
Da się wyłączyć naprawdę sporo usług a zacznij od kompozycji pulpitu, raportowania, obsługi BT i telefonii
Wyjdzie taki windows server core czyli najbardziej podstawowe środowisko
Miejsce zaoszczędzisz korzystając z apletu Dodaj usuń programy - tam jest opcja dezaktywacji modułów systemowych.
Bezczelnie można też wywalić explorer.exe z autostartu i pozostawić sam host (musisz w necie poczytać jak się wkłada program do startu z systemem w trybie fullscreen)

Behringer w nowych systemach teoretycznie powinien korzystać ze standardowych driverów systemowych

Tryby turbo procesora można by wyłączyć w UEFI jeśli oferuje taką opcję - ale pozostanie tylko default czyli 1.33 więc o OC tego cuda możesz zapomnieć

Nie wiem jak wygląda UEFI w tych cudach - można bootować z pendrive?

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty: 932
Rejestracja: piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Intel Atom Bay-Trail + Win 8.1/10 + VSTi - "szalony" projekt

Post autor: Caroozo » czwartek 27 paź 2016, 22:24

Bezczelnie można też wywalić explorer.exe z autostartu i pozostawić sam host (musisz w necie poczytać jak się wkłada program do startu z systemem w trybie fullscreen)



Zawsze też można explorer.exe po prostu wyłączyć po odpaleniu hosta, ale faktycznie słuszna uwaga :).



Behringer w nowych systemach teoretycznie powinien korzystać ze standardowych driverów systemowych


Kluczowe jest słowo "teoretycznie" :D. Jutro testujemy nowe nagłośnienie z mixerkiem, wezmę tablet i sprawdzę czy w ogóle "kuka", podłączę RD700GX (MIDI po USB) - może odpali (chociaż w trybie kompatybilności z Win7) - oryginalne drivery do Behringera były przyzwoite. W środku z tego co się orientuję jest Behringer UCA 202 - bardzo przyzwoity interfejs z DAC Burrbrowna. Miło byłoby gdyby "żarł" z Win 8.1/10 - obawiam się jednak że latencja będzie zbyt duża i "dowlanie" mu 64 samples spowoduje czkawkę CPU. Używać będę również na 90% dodatkowych wtyk (choćby PSP Vintage Warmer), jednak coś czuję że sterowniki systemowe nie będą najszybsze (stąd potrzeba dedykowanych ASIO i testowanych z powodzeniem na Win 8.1 / 10). Musiałby wyciągnąć 5ms output, bo 1,5-2 zajmą fx, a te 7-8 ms to absolutne maximum żeby grać z feelingiem.

Tryby turbo procesora można by wyłączyć w UEFI jeśli oferuje taką opcję - ale pozostanie tylko default czyli 1.33 więc o OC tego cuda możesz zapomnieć


W BIOSie (UEFI) jest możliwość włączenia/wyłączenia EIST, Turbo Mode, P-State itd - dużo opcji jest regulowanych przez software więc szansa jest. Nie wiem jedynie czy ten tryb turbo jest "na chwilę", czy może być pernamentnie włączony i jak to się odbija na jego temperaturze/stabilności. Osobiście nie będę prawdopodobnie potrzebował pełnej mocy procesora, gdyż host rozdzieli instrument+fx+eq+co-tam-jeszcze-dusza-zapragnie na wszystkie "jaja" i nie będzie problemu (w końcu 4 rdzenie), natomiast obawiam się skoków taktowania, "parkowania" rdzeni itd - stąd też teoretycznie mam już te problemy obcykane. Jedynie nie jestem pewien jak regulowany jest ten tryb OC do 1,83 GHz. Najbardziej obawiam się throttlingu.

Nie wiem jak wygląda UEFI w tych cudach - można bootować z pendrive?



 


No w tej materii to są jaja - w 99% tych urządzeń jest na UEFI Aptio Setup Utility BEZ możliwości odpalenia Legacy BIOS-a (pa pa XP, Win7). Na szczęście da się wyłączyć SecureBoot-a. Bootowanie jest przez wbudowany EFI-Shell lub Windows Boot Manager. Bootuje ze wszystkiego, co ma EFI, ALE tylko 32 bit. Żeby działało, trzeba na nośniku ustawić ścieżkę /EFI/boot/bootia32.efi - i teoretycznie powinno ruszyć. Czytałem na forach - wprawdzie nikt nie kombinował jak tu zainstalować XP/7kę, ale coś mi z tyłu głowy mówi że chińskim sposobem postawienie Win7 (oczywiście modowanego) jest teoretycznie możliwe (kwestia modyfikacji bootloadera/podmiany plików itd). Co do sterowników - o dziwo pod siódemkę są dla większości podzespołów, mam backup całego systemu + Win10 ISO + wszystkie sterowniki, więc w razie co zawsze można przywrócić do ustawień wyjściowych. Pewnym rozwiązaniem byłby Win PE, Win7 byłby ideałem, ew. modowana 8-ka (release'y Tiny są dość dobre).


No i ostatnie bezpośrednie pytanie - jaki polecacie interfejs audio działający wyśmienicie na Win 8.1/10? Zero nagrywania, musi być stabilny jak skała i zero dropów/cracków na 64 samples (i mniej). Może pracować w 44.1 kHz (więcej do live nie trzeba). Może być brzydki jak noc listopadowa (i tak przy montażu zdemontuję mu obudowę ;)). Interesuje mnie tylko audio-out na TRS (XLR :)) i ew. Digital I/O (coax/optical) i byłoby miło jakby miał MIDI I/O na DIN. Słyszałem/czytałem że interfejsy MIDI-USB powodują pewne problemy i lepiej mieć wbudowane sprzętowo w interfejs. Posiadam wprawdzie najtańszy, najpodlejszy od chińczyka i działać - działa, ale nie mierzyłem LatencyMon-em jak to się przekłada na wydajność. Mam "na dół" RD700GX więc od biedy mogę przez Thru puścić, zaś "finalizując" projekt i tak problem MIDI trzeba będzie jakoś rowiązać. Jednak zależy mi na kompaktowym rozwiązaniu i chciałbym urządzenie "all-in-one".


Awatar użytkownika
Caroozo
Posty: 932
Rejestracja: piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Intel Atom Bay-Trail + Win 8.1/10 + VSTi - "szalony" projekt

Post autor: Caroozo » środa 02 lis 2016, 11:38

Behringer chodzi jak burza w tandemie z tabletem przynajmniej jeśli chodzi o nagrywanie - dziś go "przycisnę" i zobaczę jak ze stabilnością przy VSTi (mamy joba w piątek więc na testy mam ledwo parę minut na próbie ;)). Latencja jaką melduje Reaper - 5,6 ms output.


Swoją drogą znalazłem fajne płyty główne:


http://www.aaeon.com/en/p/pico-itx-boards-pico-bt01


PICO-ITX, wielkości ok. 10x7 cm, w które można wpakować procesory Intel J, N oraz Atomy Bay-Trail-T i chyba nawet Cherry-Trail. Napięcie 12V, wyjście DP (przejście do HDMI i wio), SATA II, Socket na CPU, 1 slot do 8 GB RAM (nie licząc ograniczenia CPU), wyjście 1xUSB 3.0 i 1xUSB 2.0, 1xLAN. Do zabudowy - bajka. Czy ktoś ma blade choć pojęcie o takich konstrukcjach, jakieś doświadczenie? Nie wiem czy uda się je dostać w detalu (ale u Chińczyków wszystko można dostać).


Inna sprawa to jaki CPU z tej rodziny jest najwydajniejszy jeśli chodzi o wydajność Single-Core? "Benchmarków jak mrówków", a ustalenie wydajności tych CPU jest dość kłopotliwe. Wiadomo, że VSTi korzysta mocno z float points, SSE, lecz nie mam pewności jaki wpływ ma cache L2 (L3) itd - słowem, jaki CPU będzie "najkorzystniejszy". Atomami interesuję się z proste powodu - przy niskim zegarze obsługują prawie wszystkie instrukcje (nawet sprzętowe szyfrowanie), cache wynosi 2 MB więc - jak to się mówi - "zegar to nie wszystko". Wszelkie porady mile widziane :D.


ODPOWIEDZ